Geotechnika – różnorodność zastosowań

Inwestycje związane z budową obiektów mieszkalnych i użytkowych są nieraz poważnymi przedsięwzięciami, które ciągną się latami, zanim wspomniany obiekt zaistnieje w fizycznej postaci.

Przygotowania do budowy dla przeciętnego człowieka są mało znanym okresem, bo użytkownicy budynków zwykle obcują już z gotowym domem czy instytucją, rzadko kiedy mają wgląd w proces poprzedzający budowę. Tymczasem ilość formalności związanych chociażby z przygotowaniem gruntu pod budowę jest bardzo duża i czasochłonna. Inwestor dysponując jakimś gruntem lub kupując nowy teren musi być pewien, że jego wkład finansowy nie będzie – nomen omen – wyrzucony w błoto. Dlatego też może poprosić o pomoc różnych specjalistów, między innymi geotechnika. Pomoc fachowych sił związana jest w tym przypadku z oceną jakości gruntu. W wielu przypadkach skorzystanie z usług geotechnika jest wręcz regulowane prawnie i nie ma możliwości pominięcia tego kroku.

Grunt pod budowę powinien charakteryzować się odpowiednią gęstością, umiarkowanym poziomem wód gruntowych, właściwym składem chemicznym.

To naturalnie nie wszystko, co będzie badał zespół geotechników. Jeśli któryś z tych parametrów nie okaże się wystarczający, inwestor nie będzie mógł prowadzić budowy albo okaże się, że zanim ruszą główne prace, trzeba będzie podnieść jakość gruntu. Geotechnika uwzględnia różne metody analizy, choć przeważnie wykonuje się wiercenia na określoną głębokość. Badania nie są czyimkolwiek widzimisię, ale są w wielu sytuacjach niezbędne. Wznoszenie dużych i ciężkich obiektów na gruntach o niewystarczających parametrach jest proszeniem się o kłopoty. Jeśli budowa jest trudna, ale możliwa, geotechnika sugeruje rozwiązania polegające na zastosowaniu konkretnych materiałów i metod pracy. Dzięki temu można lepiej utrwalić fundamenty albo wpłynąć na stabilność podłoża. Właściwe działania są ważne w szczególności, gdy budynek ma mieć rozległe piwnice – budowa pod ziemią jest zawsze trudniejsza, wymaga dokładnych analiz i rozsądnych kroków.